Justin Bieber: Koniec zdjęć z fanami. Czuję się jak zwierzę w zoo
Idol nastolatek ma już dość. Zaledwie tydzień po odwołaniu wszystkich spotkań z fanami, które zazwyczaj towarzyszyły jego koncertom, piosenkarz zabronił wielbicielom robienia sobie z nim zdjęć. W dosadnym poście na Instagramie gwiazdor napisał, że czuje się jak zwierzę w zoo i zamierza zrobić wszystko, by zachować poczytalność. 
– Jeśli zdarzy się, że gdzieś mnie zobaczysz, wiedz, że nie zamierzam robić sobie z Tobą zdjęć – pisze Bieber i wyjaśnia, że znalazł się w sytuacji, w której fani przestali traktować go jak człowieka, czuje się jak zwierzę w zoo i obawia się o własną poczytalność. – Zdaje sobie sprawę, że ludzie będą zawiedzeni, ale nie jestem nikomu winny robienia tych zdjęć. Ci, którzy mówią „ale przecież kupiłem Twój album” powinni pamiętać, że dostali to za co zapłacili – ALBUM! Nigdzie nie jest napisane, że kiedykolwiek mnie zobaczysz, dostaniesz także zdjęcie – podsumował 22-letni piosenkarz.
Fani Biebera są bardzo zawiedzeni jego decyzją. Okazuje się jednak, że wpływ miał na nią jeden konkretny incydent, który wyczerpał cierpliwość gwiazdora.
Kiedy 10 maja podczas pobytu w Bostonie, gwiazdor wraz z przyjaciółmi zamierzał w spokoju spędzić jeden z niewielu wolnych od pracy dni, pewna nadgorliwa grupa fanów zauważyła go i postanowiła zdobyć zdjęcie idola. Wielbiciele Biebera byli tak zdeterminowani, że bez pytania wtargnęli do jego prywatnego pokoju i domagali się wspólnego selfie, które rzekomo im się należało, bo przecież kupili płytę Justina.
Jakiś czas po opublikowaniu decyzji o nowej polityce dotyczącej robienia zdjęć, Bieber postanowił usprawiedliwić się przed fanami.
– Jeśli uważasz, że postawienie pewnych granic oznacza bycie dupkiem, jestem największym dupkiem na świecie. Ja myślę jednak, że to dobra decyzja, a także jedyne co mi pozostało. Chcę cieszyć się życiem, a nie być niewolnikiem i robić to, co inni sądzą, że powinienem – napisał piosenkarz. Trudno się z nim nie zgodzić.
__________________
Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.
