Pakiet standardowy? Medalik i rower. Optymalny? Biblia (w wersji dla dzieci, np. komiksowej) i tablet. Nowatorski? Kryształowy bibelot z grawerunkiem 3D i…dron. Pierwszokomunijne prezentowe trendy przechodzą konsekwentną ewolucję. Do ponadczasowego roweru i zegarka dołączyła elektronika: laptopy, tablety, smartfony, konsole i aparaty fotograficzne. Rosną także prezentowe budżety – co trzeci obdarowujący przeznacza na ten cel nawet 1000 zł.

Na prezenty przeznaczamy coraz wyższe kwoty. O jedną szóstą – do 35%  – wzrosła grupa ankietowanych, która  uznała, że odpowiedni koszt prezentu pierwszokomunijnego od rodziców chrzestnych i bliskiej rodziny powinien mieścić się w przedziale 500-1000 zł. Co dziesiąty uważa, że bliscy powinni wydać nawet  2000 zł. Mocno wzrosły także wydatki na prezenty od dalszej rodziny i znajomych – największy skok odnotowano dla przedziału 200-500 zł (z 25% rok temu do 38% w 2016). Można zatem pokusić się o stwierdzenie, że zaciera się granica między bliższą i dalszą rodziną, a prezenty są coraz hojniejsze. Trzy czwarte ankietowanych wskazało także, że prezent powinien być skonsultowany z rodzicami.

Modny dron czy ponadczasowy rower?

Co zatem jest tegorocznym prezentowym hitem? Podium od lat jest niezmienne: rower, gotówka oraz zegarki i biżuteria. Prawdopodobnie zostaną jednak wkrótce zdetronizowane przez kategorie elektroniczne – potwierdzają to statystyki Ceneo.pl, według których ruch w elektronice w kwietniu i maju rośnie nawet dwukrotnie.

Na Pierwszą Komunię dzieci dostają swoje pierwsze własne laptopy, tablety i smartfony. Zaczynają też często swoją przygodę z fotografią – a kupowane aparaty to nie przysłowiowe „głupawki”, ale oferujące sporo zaawansowanych funkcji lustrzanki, lub  – na drugim biegunie – modne wśród dzieci i młodzieży aparaty z natychmiastowym wywoływaniem zdjęć. Rośnie popularność dronów – zwłaszcza, że najprostsze modele z kamerką można kupić już od 300-400 zł.

Cieszy także całkiem dobra pozycja książek – w zestawieniu wyprzedziły konsole oraz gry komputerowe.

Ważna prezentową kategorią – oprócz ponadczasowego roweru – jest letni sprzęt sportowy: rolki, hulajnogi, deskorolki. Nowością w tej kategorii są deskorolki elektryczne, których ceny zaczynają się od 1000 zł i wbrew pozorom wymagają całkiem dobrej kondycji, równowagi i sportowych umiejętności.

Pamiątkowe dewocjonalia kupujemy w sieci

Ankieta potwierdziła także, że standardowym zwyczajem jest prezentowy dwupak: do głównego podarunku dołącza pamiątka, której koszt często przekracza 100 zł.

Wydzielona kategoria „Dewocjonalia” funkcjonuje w serwisie Ceneo.pl od 2007 roku (od niemal 9 lat) i rośnie średnio o 35% rocznie. Obecnie swoją ofertę prezentuje u nas 40 sklepów, a klienci mogą wybierać spośród ok. 1500 unikatowych produktów. Biżuteria z religijnymi motywami (krzyżyki, medaliki) to dodatkowe 1000 unikatowych produktów ujętych a kategorii „Biżuteria i zegarki”.

Najpopularniejsze produkty w kategorii „Dewocjonalia” to – w ujęciu rocznym – obrazki wykonane z blachy, posrebrzane i pozłacane,  w przedziale cenowym 100-250 zł.  W sezonie komunijnym najbardziej poszukiwane są jednak ozdobne różańce wykonane ze szlachetnych metali i kamieni w średniej cenie ok 100 zł. Nowością zyskującą w ostatnich 2 latach na popularności są kryształowe upominki (statuetki, przyciski) z wygrawerowanym motywem 3D wewnątrz szkła (standardowym lub indywidualnie projektowanym, np. zdjęciem dziecka).

Największą sprzedaż kategoria Dewocjonaliów notuje od kwietnia do połowy czerwca (sezon komunii i bierzmowań) oraz w grudniu, tuż przed Bożym Narodzeniem (sezon chrztów).

Złote żniwa w branży gastronomicznej

Pierwszokomunijny rynek to nie tylko prezenty – złote żniwa notują też restauracje i firmy cateringowe, zwłaszcza, że poprzeczka postawiona w stosunku do przyjęć komunijnych jest coraz wyższa. Niemal jedna trzecia badanych, która w ostatnich latach brała udział w tego typu imprezie przyznała, że zgromadziły one nawet 40 osób. Standardem staje się organizowanie ich poza domem – w zeszłym roku restauracje i sale bankietowe wskazywało 60%, w tym – już 85%. Niemal połowa przyjęć kosztowała 2000 zł, kolejne 35% znacznie przekraczało tę granicę.

Materiał na bazie danych Ceneo.pl

____________________________________________

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszegosklepu internetowego.