Nie musisz wciąż i wciąż kupować nowych ubranek dla swojego dziecka. Dzięki szafingowi nie tylko zaoszczędzisz pieniądze, ale będziesz też prawdziwą eko – mamą!

Twoje dziecko natychmiastowo wyrasta z nowych ubranek, na które przekazałaś znaczną cześć swojego budżetu? Dodatkowo nieaktualne rozmiary zajmują całą szafę? Nie musi tak być! Istnieje wiele sposób aby nie tylko stale mieć dziecięce ubranka w aktualnym rozmiarze, ale też nie wydać na nie ani złotówki.

Pierwszą metodą zaoszczędzenia pieniędzy i miejsca w garderobie jest „stacjonarny” szafing. Na pewno wielu naszych znajomych ma dzieci w różnym wieku. Wystarczy zaprosić ich na imprezę, podczas której mamy będą mogły swobodnie wymieniać się ciuszkami i akcesoriami. Takie spotkanie ma wiele plusów. Między innymi to, że można spędzić czas w miłym towarzystwie i nawiązać nowe kontakty. Spotkanie przy wymianie ciuszków jest świetnym pretekstem do rozmów i dzielenia się doświadczeniami. Zaproponuj swoim znajomym, aby zachęcili znajome mamy do wzięcia udziału w wydarzeniu. Może się zdarzyć, że chętnych rodziców będzie tak dużo, że trzeba będzie zorganizować szafing poza domem. Istnieje wiele miejsc, w których możesz urządzić taką imprezę. Na pewno miejscowy ośrodek kultury albo zaprzyjaźniona kawiarnia chętnie ugoszczą mamy. Podczas spotkania, poza wymianą ciuszków, można zorganizować kreatywne warsztaty DIY dla mam albo wspólne zabawy z dziećmi.

W Internecie pojawiło się wiele portali, dzięki którym możesz pozbyć się niepotrzebnych już rzeczy i zyskać nowe. Mamy chętnie ogłaszają się na Tablica.pl, gdzie nie tylko oddają rzeczy swoich pociech, ale też sprzedają za naprawdę symboliczne kwoty. Istnieją też portale nastawione stricte na wymianę dziecięcych ciuszków i akcesoriów. Jednym z nich jest Kiciuszek.pl. Zasady wymiany są proste: należy zamówić paczkę określając rozmiar swojego dziecka, uiścić opłatę za wysyłkę kurierską: 14,99 zł i przygotować komplet ubranek, z których wyrosło Twoje dziecko. Gdy ktoś wybierze Twój zestaw wystarczy tylko przekazać paczkę kurierowi, już na koszt portalu. Na stronie można przeczytać opinie zadowolonych mam: „Zrobiłam wiosenne porządki w szafie dzieci, wyszły z tego 2 worki za małych ubranek, z którymi nie miałam co zrobić. Szkoda mi było je wyrzucić, bo to firmowe rzeczy w dobrym stanie, a oddać nie miałam komu więc dodałam paczuszki na Kiciuszek.pl. Natychmiast zostały zamówione! W szafie dzieciaków luz, a ja buszuje po Kiciuszku wybierając paczki dla moich dzieciaków. Baaardzo mi się to podoba i jaka oszczędność!” – Ewa, mama Kasi i Olka. Podobnie funkcjonuje portal Giełda Mamy. W tym miejscu wystarczy oddać niepotrzebne ubranka i akcesoria. W zamian za to otrzymuje się punkty, dzięki którym można pozyskać rzeczy wystawione przez inne mamy, całkowicie bez gotówki.

Dagmara Sobczyk, Kiciuszek.pl, Gieldamamy.pl