Dobierz kolor szminki dla siebie!
Przy uzupełnianiu kosmetyczki, zawsze pojawia się problem, na co się zdecydować lub co najbardziej nam pasuje. Źle dobrana pomadka zniszczy cały trud włożony w przygotowanie stylizacji, dlatego dobrze poświęcić chwilę na zastanowieniem się, co jest najbardziej odpowiednie dla naszego typu urody.
Pierwsza zasada
Przy wyborze szminki, warto przypomnieć sobie o podstawowej zasadzie: ciemne i matowe odcienie zmniejszają kształt ust, lepiej więc zrezygnować z nich jeśli masz małe, wąskie wargi. Pomadki, które są jasne i błyszczące optycznie powiększają usta, dlatego powstrzymaj się od ich zakupu, jeśli twoje usta są wydatne aby nie nadać im zbyt wyzywającego charakteru.
Drugi krok
Masz blond włosy i jasną cerę? Pastelowe odcienie różu, czerwień złamana pomarańczem i koralowe odcienie są dla ciebie.
Szatynki z jasną lub oliwkową skórą powinny wybierać odcienie różu złamane brzoskwinią lub rudościami, jasnobrązowe odcienie.
Brunetkom ze śniadą cerą przypisane są czerwienie przełamane brązem i fioletem, czerwienie malinowe, burgund, klasyczna czerwień strażacka.
Właścicielki rudych włosów i jasnej skóry najlepiej wyglądają w łososiowych i ceglastych odcieniach.
Trzeci stopień wtajemniczenia
Najlepszym wyjściem dla każdej kobiety jest posiadanie w swoim arsenale co najmniej czterech odcieni szminki, niezależnie od rodzaju karnacji. Kolor szminki, musi być dopasowany nie tylko do kształtu i kolorystyki twarzy ale też do ubrania jakie zamierzamy włożyć, a także naszego humoru, pogody, okoliczności i przede wszystkim osobowości. Makijaż ma dopełniać nasz wygląd, a nie przeszkadzać. Jeśli masz śnieżnobiały uśmiech bez obawy sięgaj po ciemne szminki i klasyczną czerwień. Te kolory podkreślają naturalną biel uśmiechu. W przeciwnym wypadku, lepiej zaopatrzyć się w szminki w kolorze różowym – także te w odcieniach fluo, łososiowych i ceglastych. Obecnie na rynku mody królują szminki matowe. Perłowe szminki postarzają. Aby usta nabrały blasku, wystarczy pociągnąć je błyszczykiem bezbarwnym, lub w kolorze pomadki.
Cztery filary
Czerwone odcienie – czerwień to kolor najbardziej elegancki i wyrazisty. Doskonale sprawdzi się podczas wielkich wyjść oraz imprez. Odważny i krzykliwy, bez problemu przyciągnie uwagę innych. Nadaje drapieżności i seksapilu. Nie od dziś wiadomo, że czerwień to kwintesencja kobiecości!
Pomarańczowa barwa – pomarańczowy kolor dodaje energii i rozjaśnia twarz, która sprawia wrażenie bardziej wypoczętej i młodszej. Doskonale nadaje się na męczący dzień, aby odświeżyć swój wygląd
Różowa moc – odcieni różu jest niezliczona ilość, ale jesienią i zimą najlepiej sięgać po fuksję. Jest ona może nieco ekscentryczna i krzykliwa, ale bardzo modna i sexy. Idealnie komponuje się z bladą, nieopaloną cerą.
Beżowa, czyli nude – kolor cielisty jest najbardziej naturalny i przez to uniwersalny. Jeśli twój makijaż mocno podkreśla oczu, neutralny kolor ust, będzie pasował idealnie. Szminka w odcieniu cielistym ma jedną niepodważalną zaletę – pasuje do każdego cienia do powiek. Unikaj szminek w kolorze podkładu (oraz jasnych matowych) – to się sprawdza tylko na pokazach mody. Na co dzień nikomu nie dodaje uroku.
Piąty element
Aby kolor był długotrwały, nałóż na wargi jedną warstwę szminki, a następnie odciśnij zbędną ilość. Pokryj usta drugą warstwą. Wybieraj szminki matowe. Są one najbardziej trwałe, ponieważ w składzie zawierają najwięcej pigmentu.
Mocny kolor szminki wymaga ładnej cery. Dlatego niedoskonałości trzeba jak najlepiej ukryć. Jeśli boisz się mocnego koloru – połącz szminkę z błyszczykiem. Odcień stanie się łagodniejszy, ale nie straci na wyrazie.
Zaufaj testerom, szminki lepiej sprawdzić na skórze, aby mieć pewność jak wyglądają, tak samo jak sprawdza się kolor przy wyborze fluidu.
Jeśli testowałaś trzy szminki jedna po drugiej – zrób przerwę. Pod wpływem tarcia usta zmieniły kolor.
Ewa Szymańska