Celebrytka Monika „Esmeralda” G. usłyszała zarzut. Miała 1,5 promila alkoholu

Celebrytka Monika G. wreszcie usłyszała zarzuty. Śledczy potwierdzili przypuszczenia – Monika G. prowadziła auto pod wpływem alkoholu.

Monika G. trzy miesiące temu wjechała samochodem marki Audi w budynek na rogu ulic Ząbkowskiej i Brzeskiej w Warszawie. W okolicy przebywało wielu ludzi – na Pradze Północ odbywała się wtedy cykliczna impreza plenerowa „Otwarta Ząbkowska”.

Podejrzana w szpitalu brała leki, te powodowały, że we krwi pojawiły się substancje podobne do środków odurzających. Jednak w opinii biegłego, te, pod wpływem których była podejrzana, nie były spożywane w celach leczniczych – powiedział rzecznik, zaznaczając, że G. przyznała się do winy.

Monice G. grozi kara nawet do dwóch lat utraty wolności.

fot. kadr z YouTube

ZOSTAW ODPOWIEDŹ