Podczas jednego z przystanków na europejskiej trasie koncertowej, ekipa A$AP Rocky’ego wdała się w bójkę z lokalsami. Umieszczone w serwisie TMZ nagranie pokazuje, że było to o wiele więcej niż zwykłe przepychanki. Po kilku godzinach A$AP Rocky również opublikował filmik sprzed awantury.

4 lipca A$AP Rocky ma zagrać na Open’er Festiwalu. Jego występ wydaje się być zagrożony, bo w Sztokholmie raper wraz ze swoją ekipą pobili młodego chłopaka. Do sieci trafiło nagranie, na którym widzimy jak mężczyzna jest okładany pięściami przez rapera i jego pomocników.

A$AP Rocky się broni: „To nie my zaczęliśmy”

Portal TMZ informuje, powołując się na swoje źródła, że ekipa rapera była śledzona przez dwóch mężczyzn. Domagali się oni od rapera rekompensaty za zniszczenie im słuchawek. Żeby tego było mało, do całej akcji wtrąciła się kobieta, która twierdzi, że jeden z członków ekipy rapera złapał ją za pośladek. Sytuacja zaogniła się na tyle, że doszło do bójki. Na nagraniu widzimy jak najpierw A$AP Rocky rozmawia z innym mężczyzną, a później akcja przenosi się na ulicę, gdzie chłopak jest bity i kopany przez całą załogę rapera.

Management rapera wydał krótkie oświadczenie, w którym twierdzi, że na nagraniu nie widać momentu, kiedy Rocky został zaatakowany. Twierdzą oni, że tylko odpowiedzieli na atak.