Pobierz aplikację – facet gratis
Zawieranie nowych znajomości coraz częściej przenosi się do sieci. Popularna aplikacja Tinder może zrewolucjonizować internetowy flit. Jako pierwsza wyzwoliła randkowanie online z piętna obciachu i desperacji portali dla singli.
Tinder jest bardzo prosty i przyjemny w obsłudze. Na pierwszy rzut oka wygląda jak gra, w której poznawanie nowych osób jest jedynie bonusem. Aplikacja pobiera wybrane zdjęcia i zainteresowania użytkownika z jego facebookowego profilu, przy czym nie zaśmieca naszego konta niechcianymi postami. Użytkownik wybiera swoje preferencje – płeć, wiek i odległość w jakiej mają znajdować się osoby, których profile chce oglądać. W ten sposób jednym ruchem palca możemy przeglądać zdjęcia np. mężczyzn w wieku od 20 do 30 lat, znajdujących się maksymalnie 50 km od nas. Aplikacja wyświetli nam ich imiona, zdjęcia i zainteresowania podobne do naszych. Przeglądając profile użytkowników anonimowo zaznaczamy, którzy wpadli nam w oko, a którzy wręcz przeciwnie. Jeżeli nasze zainteresowanie zostanie odwzajemnione, z daną osobą będziemy mogli porozmawiać na chacie. W ten sposób na świecie zawarto już tysiące nowych znajomości i ponad 150 małżeństw.
Czym Tinder różni się od portali randkowych? Po pierwsze, jest prosty, mobilny i darmowy. Daje nam przekonanie o wiarygodności wyświetlanych profili, dzięki połączeniu kont z Facebookiem użytkowników. Nasze preferencje w ramach aplikacji są anonimowe, więc to, czy ktoś polubił nasz profil widzimy jedynie w przypadku obustronnego zainteresowania. Ale przede wszystkim, Tinder przełamał tabu związane z randkowaniem w sieci. Nie kojarzy się z widmem staropanieństwa wiszącym nad portalami dla singli. Jego użytkownicy to młodzi, nowocześni i otwarci ludzie, którzy nie wstydzą się poznania dziewczyny lub chłopaka przez Internet. Aplikacja jest świetna dla osób podróżujących lub mieszkających poza granicami swojego kraju, które w niezobowiązujący sposób chcą odnaleźć się i zagospodarować czas w nowej rzeczywistości.
Podobno za oceanem tinderowanie weszło już do codziennego słownika. Ocenianie ludzi na Tinderze sprawia frajdę, a zwrotna informacja o zainteresowaniu naszą osobą kogoś, kto nam się spodobał, nierzadko maluje uśmiech na twarzy. Znajomość, flirt, miłość albo przygoda na jedną noc – każdy może znaleźć to, czego szuka. Powierzchowna ocena drugiego człowieka tylko z uwagi na aparycję może wydawać się płytka, ale pamiętajmy, że do tego nie potrzebujemy żadnej aplikacji. I tak robimy to na co dzień.
Hanna Gajewska