- Strona główna
- Newsy
- Ogłoszenie o pracę w Gdyni: „zero Ukraińców i innych podobnych”
Ogłoszenie o pracę w Gdyni: „zero Ukraińców i innych podobnych”
Ogłoszenie o pracę, z dyskryminującą i obrażającą Ukraińców treścią zamieścił właściciel gdyńskiego lokalu gastronomicznego.
Jedna z gdyńskich restauracji zamieściła na Facebooku ogłoszenie o pracę. Restauracja poszukuje kucharza.
Wymagania dotyczące szczegółów pracy opatrzono dopiskiem: „Uwaga. Zero Ukraińców czy innych podobnych”.
Już wcześniej właściciel lokalu miał zamieszczać dyskryminujące ogłoszenia o pracę, poszukując kobiet do sprzątania w barze. Wówczas w ogłoszeniu napisał: „Nie zatrudniamy osób z wyraźną nadwagą lub inaczej zaniedbanych”.
Oferta pracy zbulwersowała internatów. Pojawiło się wiele negatywnych komentarzy, na które ostatecznie właściciel odpowiedział w mało kulturalny sposób:
– Zamknijcie głupie mordy, skoro Was oferta nie interesuje – napisał pod postem.
Jest kontrola Państwowej Inspekcji Pracy w gdyńskiej restauracji która zamieściła ksenofobiczne ogłoszenie o pracę: „Nie chcemy Ukraińców czy innych podobnych”. Kontrolerzy sprawdzą m. in. przestrzeganie przepisów BHP i legalność zatrudnienia w lokalu. @RadioZET_NEWS pic.twitter.com/jDEnEZ4UUR
— Maciej Bąk (@MaciejBk1) August 22, 2019
Jak informuje Radio Zet, Państwowa Inspekcja Pracy wszczęła już w lokalu kontrolę. Doniesienia medialne mają wskazywać na „zamieszczenie ogłoszeń o charakterze dyskryminacyjnym”.
„Nieprzemyślana decyzja jednej osoby”
Adwokat Łukasz A. Kowalski w imieniu rodziny właściciela lokalu przesłał Gazecie Wyborczej oświadczenie w którym napisał, że „skandaliczny wpis, słusznie krytykowany przez internautów, stanowi przejaw nieprzemyślanej decyzji tylko jednej osoby”.
– Cała załoga lokalu odcina się od tego niewłaściwego wpisu. Jest nam przykro w związku z zaistniałą sytuacją, zwłaszcza dlatego że nikt z osób pracujących w lokalu nie przejawia zachowań ksenofobicznych czy rasistowskich. Jesteśmy przekonani, że po ustaniu chwilowej niedyspozycji zdrowotnej, autor wpisu również zamieści stosowne przeprosiny – napisano w piśmie przesłanym do Wyborczej.
Zobacz również:
Źródło: donald.pl, Gazeta Wyborcza / Fot. facebook