Beata Pawlikowska długo była sama. Ponad dziesięć lat temu rozstała się z Wojciechem Cejrowskim. Od tamtej pory deklarowała, że związek nie jest jej do niczego potrzebny. Niedawno wyznała, że w jej życiu pojawił się ktoś wyjątkowy. Swojego wybranka poznała podczas podróży do Ameryki Środkowej.

Beata Pawlikowska tą radosną nowiną podzieliła się na swoim wideoblogu. Podróżniczka podczas wyprawy do Ameryki Środkowej poznała Daniela, prawnika z Nowego Jorku. Para poznała się podczas zwiedzania miasta Majów w Belize. Chciała dojechać z Belize do Salwadora. Wsiadła do samochodu i chwilę później do tego samego pojazdu wsiadł chłopak. Zaczęli rozmawiać. Okazało się, że mieszka w Nowym Jorku, jest prawnikiem i sam podróżuje. Miło spędzili czas na piciu kawy.

fot. Instagram

Pawlikowska jest bardzo szczęśliwa z takiego obrotu spraw. Przyznała, że nigdy nie wiemy, co nas może w życiu spotkać i nawet zatwardziały samotnik może stracić głowę.

,, W życiu zdarzają się niesamowite rzeczy. Ja osoba, która przez kilka minionych lat żyłam jako szczęśliwy singiel i niczego nie potrzeba było mi do szczęścia, w dżungli spotykam kogoś z kim nie tylko dobrze mi się rozmawia, ale z kim chciałabym dalej być’’- dodaje.

Jednak ich szczęście nie trwało zbyt długo. Oboje musieli wrócić do swych obowiązków. Daniel został wezwany do Nowego Jorku, ale całe lato postanowił spędzić w Polsce.