Czy też uważasz, że dziewczyny, które mają nadwagę nie mogą zakładać bikini? A tym bardziej nie powinny umieszczać swoich zdjęć w kostiumie kąpielowym na Instagramie i Facebooku, bo przecież ich ciało jest… po prostu nieestetyczne. Przeczytaj, co spotkało Aarti Olivia Dubey, blogerkę plus size, która opublikowała w mediach społecznościowych taką fotkę. To nie do pomyślenia!    

Fotki w bikini  

Aarti Olivia Dubey wstawiła zdjęcie na Instagrama, które przedstawia ją wraz z dwiema przyjaciółkami. Kobiety są roześmiane i mają na sobie stroje kąpielowe. Ot, takie wakacyjne zdjęcie, jakich wiele na portalach społecznościowych. Jednak te fotki wyróżnia jeden szczegół. Dziewczyny mają sporą nadwagę oraz widoczny cellulit. Widać, że akceptują swoje ciała wraz z niedoskonałościami i nikomu to nie powinno przeszkadzać. Nie powinno, a przeszkadza.

 Pojawia się i… znika?

Aarti Olivia Dubey nie mogła uwierzyć, że jej zdjęcie zniknęło z Instagrama. Jaki był powód? Otóż okazało się, że fotka została zgłoszona do usunięcia z powodu „naruszenia norm wspólnotowych’. Jak zareagowała na tę sytuację dziewczyna?

Porno, a może rasizm?

Ponownie opublikowała tę samą fotkę, ale dodała do niej stosowny opis:

„To jest zdjęcie, które zostało zgłoszone przez tłuszczofobów i trolli, a następnie usunięte z profilu. Jak to możliwe, że obraz ten jest pełen nienawiści, szkodliwy, obraźliwy lub obsceniczny? Czy 3 tłuste dziewczyny w strojach kąpielowych są równoznaczne z porno, rasizmem, seksizmem? A może jest tak, że ludzie chcą oglądać tylko szczupłe dziewczęta w strojach kąpielowych?

Jeśli zdjęcie będzie zgłaszane i znowu zostanie usunięte, proszę mi zaufać, będę kontynuować tę sprawę tak jak zrobiła to @rupikaur_, gdy jej zdjęcie leżącej podczas okresu zostało wykasowane.

Jestem bardzo rozczarowana i wściekła. Dziękuję tym, którzy mieli czelność zgłosić ten obrazek, że czuję się tak źle w poniedziałkowy poranek, myśląc o moim istnieniu, jako o ciemnoskórej tłustej kobiecie.

Moi drodzy przyjaciele w mediach społecznościowych, jeśli chcecie mi pomóc, możecie to zrobić poprzez skopiowanie tego obrazu i udostępnienie posta na wszystkich platformach społecznościowych, tak dużo razy, ile tylko chcecie.”

Jaki był finał?

Na szczęście po nagłośnieniu sprawy w social mediach Instagram przeprosił za usunięcie zdjęć, które zostały usunięte „przypadkowo”.

„To prawie dwa tygodnie. Przyjmuję przeprosiny, ale to nie zmienia sprawy. Zdjęcie zostało umieszczone z powrotem, ale jakim kosztem? Jesteście odpowiedzialni za usunięcie zdjęć wszystkich moich przyjaciół plus size” – napisała w swoim oświadczeniu Aarti Olivia Dubey.

Czy uważacie, że Instagram słusznie usunął to zdjęcie?

Za gruba na Facebooka?

Przypominamy, że w ostatnim czasie miało już miejsce podobne zdarzenie. Tym razem dotyczyło ono Facebooka. Tess Holliday modelka plus size, niedawno zostałatwarzą inicjatywy promowanej przez feministki, które w czerwcu br. chciały zorganizować „Feminism and Fat”, czyli panel dyskusyjny dotyczący miejsca otyłych pań w kulturze. Kobiety utworzyły wydarzenie i dodały zdjęcie Tess w bikini. Jednak szybko zniknęło ono z serwisu. Dlaczego? Według Facebooka fotografia zagraża trendowi „zdrowia, fitnessu i kondycji fizycznej”, a także ciało przedstawiono na niej w sposób „niepożądany” i jest „ekstremalnie nieprzyjemne”. Sugerowano, aby fotkę Holliday zastąpić innym zdjęciem, na którym zobaczymy, że modelka uprawia sport, np. jeździ na rowerze lub biega. Ta kontrowersyjna wypowiedź spowodowała, że feministki nie dały za wygraną i zmusiły moderatorów serwisu do przeprosin, którzy w swoim oświadczeniu napisali, że usunięcie zdjęcia było „pomyłką”. Administratorzy tłumaczyli, że otrzymują miliony reklam każdego tygodnia, więc zdarza się im czasem popełnić błąd”.

Źródło zdjęć: Instagram

______________

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.