Między łóżkami
Wczoraj w Teatrze Capitol w Warszawie odbyła się premiera spektaklu „Między łóżkami”. To błyskotliwa komedia Norma Fostera, która składa się z 6 epizodów. Akcja dzieje się w ciągu dwóch godzin i przedstawia moment z życia kilku mieszkańców Kanady. Zobaczymy tam m. in. parę w dojrzałym wieku, która godzi się uprawiać seks na antenie radiowej, włamywacza, który podczas rabunku odkrywa coś strasznego, starzejącą się gwiazdę rocka oraz szefa klubu go-go, który musi zwolnić striptizerkę.
W poniedziałkowy wieczór w Teatrze Capitol panował niezwykle nastrojowy klimat, a w holu przed wejściem do sali z każdą minutą robiło się coraz bardziej tłoczno za sprawą przybywających gości. Trzeba przyznać, że stawili się licznie. Wśród tych, którzy się pojawiali, zauważyliśmy m. in. Aleksandrę Szwed, Dodę, Elżbietę Romanowską, Danutę Stenkę i Joannę Moro. Podczas przerwy w trakcie spektaklu udało nam się spytać tę ostatnią o wrażenia z pierwszej części komedii „Między łóżkami”.
Bardzo mi się podoba. Tego typu spektakle to nie są tylko komedyjki, które mają nas oderwać od trudnej codzienności, tylko są to przedstawienia, które jednak poprzez śmiech, tak delikatnie, z nutką ironii i żartu pokazują nam rzeczy dosyć istotne w życiu. Ale w sposób bardzo delikatny. Ja rzadko się śmieję i rzadko płaczę, a oglądając tę komedię, czułam satysfakcję.
Czyli zdecydowanie Pani poleca?
Polecam. Świetne role, zwłaszcza rola Kasi Skrzyneckiej przypadła mi go gustu. Wszyscy grają wspaniale, ale bardzo mnie zaskoczyła Kasia Skrzynecka i Radosław Pazura. Oczywiście nie miałam jeszcze okazji wszystkich oglądać, ale po pierwszej części mogę rzeczywiście powiedzieć: wow.
Lepiej się czuje Pani jako widz czy jako aktor na scenie?
Lubię bardzo oglądać dobre sztuki, dziś się bardzo dobrze czuję, ale zdecydowanie wolę kunszt teatralny i zapraszam państwa również 5 października na te same deski teatralne na spektakl „Przekręt niedoskonały”, gdzie również będzie można zobaczyć komedię, mam nadzieję równie zabawną i interesującą. Będziemy grać w składzie: Łukasz Nowicki, Dorota Nowakowska, Michał Piela, który ostatnio pokonał bardzo ciężką chorobę, także go też wspieramy i cieszymy się, że wrócił do naszej obsady, Maja Bohosiewicz i Bogdan Kalus. Zapraszam bardzo serdecznie.
Wybieracie się na któryś z tych spektakli?
________________
Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.