Schudnij zimą w 5 krokach!
Choćbyś nie wiem jak się starała, kiedy robi się zimno, zaczynasz puchnąć w oczach. Jak na złość jest to czas, kiedy trzeba wyglądać dobrze – bo sylwester, spotkania rodzinne, walentynki. Czy istnieje sposób na to, żeby nie tylko nie przytyć, ale nawet schudnąć zimą? Dzięki tym 5 wskazówkom to naprawdę możliwe!
1. Odpowiednie posiłki
Kiedy temperatura robi się niska, mamy tendencję do jedzenia więcej i bardziej tłusto. Sprzyja to powstawaniu tkanki tłuszczowej, która naturalnie izoluje od zimna. Okazuje się jednak, że taka izolacja wcale nie jest nam potrzebna, ponieważ większość czasu spędzamy w ogrzewanych pomieszczeniach. Na dodatek zimą nasza aktywność spada i nie ma potrzeby produkować tak dużej ilości energii. Dlatego ważne jest, by wraz ze zmianą pory roku nie zmieniać swoich przyzwyczajeń żywieniowych. Jedzmy posiłki o ustalonych godzinach, najlepiej pięć razy dziennie w niewielkich porcjach i na małych talerzach. Nie ulegajmy pokusom i nie spożywajmy tłustych potraw, szczególnie tych smażonych. Możemy pozwolić sobie natomiast na produkty bogate w kwasy Omega-3, jak oliwa z oliwek, tłuste ryby i orzechy, ale w rozsądnych ilościach. Postawmy też na rośliny strączkowe, zielone warzywa, cytrusy i kasze. I przede wszystkim – nie podjadajmy! Dlaczego ochota na przekąski między posiłkami jest zimą większa niż w czasie ciepłych pór roku? Między innymi dlatego, że wraz z ograniczeniem światła słonecznego w ciągu dnia nasze samopoczucie pogarsza się, natomiast podczas jedzenia słodyczy w organizmie wytwarzane są poprawiające nam nastrój endorfiny. Warto jednak pamiętać, że zastrzyk z endorfin zapewni nam również wysiłek fizyczny na siłowni!
2. Ruch
Kiedy jest zimno i nieprzyjemnie, mało komu chce się wyjść spod ciepłego koca i zacząć trenować. Mimo to jest to czas, w którym uprawianie sportu przynosi wyjątkowo dużo korzyści: rozgrzewa, poprawia samopoczucie, wzmacnia układ odpornościowy, a w przypadku sportów zimowych również dostarcza sporo frajdy. Jeśli nie możesz przekonać się do biegania, kiedy na zewnątrz temperatura jest bliska zeru, zapisz się na basen albo na siłownię, najlepiej razem z koleżanką. Raz w tygodniu wybierz się ze znajomymi na łyżwy, a jeśli masz możliwość – nie unikaj wypadów na narty. I najważniejsze – zainwestuj w matę do jogi i odkryj korzyści płynące z domowego fitnessu!
3. Płyny
Wbrew pozorom o wiele łatwiej o odwodnienie organizmu zimą niż latem, ponieważ kiedy panują niskie temperatury, rzadziej odczuwamy pragnienie. Warto więc z góry wyznaczyć sobie dzienną dawkę przyjmowanych płynów. Choć zapotrzebowanie na nie jest kwestią indywidualną, to niech to będzie nie mniej niż półtora litra. Dobrym pomysłem jest picie ciepłych napojów – nie dość, że nawodnią, to rozgrzeją, przez co zmniejszy się ochota na podjadanie. Koniecznie codziennie pij też zieloną herbatę, która stymuluje przemianę materii.
4. Wyznacz sobie cel
W odchudzaniu zimą kwestią kluczową jest motywacja – jeśli nie będzie wyjątkowo silna, szybko ulegniesz zniechęceniu. Na szczęście powodów do pozbycia się zbędnych kilogramów w tym okresie jest dużo. Wyznacz sobie kilka punktów granicznych i konsekwentnie realizuj plan. Koniecznie pochwal się nim znajomym, trudniej będzie ci zrezygnować.
5. Dobre towarzystwo
Łatwiej będzie ci schudnąć, jeśli zabierzesz się do tego razem z koleżanką lub kolegą – nie tylko będziecie się wzajemnie pilnować i motywować, ale również cieszyć ze swoich sukcesów. Znajdź sobie partnera do biegania, na squasha i na basen, najlepiej takiego, którego kondycja jest podobna do twojej. Dzięki temu pozbywanie się zbędnych kilogramów stanie się dobrą zabawą!
____________________
Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.