„Proceder uczy, że każdy człowiek może się zmienić, jeżeli będzie miał u boku odpowiednią osobę. To film o ludziach spragnionych miłości i poczucia bezpieczeństwa” – mówi Małgorzata Kożuchowska, która zagrała w „Procederze” jedną z głównych ról.

Już 15 listopada na ekrany kin wchodzi „Proceder” – filmowa biografia rapera Tomasza Chady. Film, po Festiwalu w Gdyni okrzyknięto największym zaskoczeniem roku w polskim kinie.

O filmie jak i o samym raperze wypowiedziała się aktorka Małgorzata Kożuchowska:

– „Proceder” jest filmem mocnym, do bólu prawdziwym, wzruszającym i szczerym. To film o poszukiwaniu miłości, swojej drogi w życiu i wielkiej pasji. – uważa Małgorzata Kożuchowska.

– Chada jest wrażliwy, utalentowany, charyzmatyczny, empatyczny, silny i to zderzenie testosteronu z tą wrażliwością jest czymś, co kobiety uwodzi i kobiety szukają takich mężczyzn. Myślę, że on też poszukiwał miłości takiej prawdziwej i nadziei na prawdziwy, trwały związek i rodzinę. „Proceder” jest na pewno takim filmem, który jest w stanie rozbawić, ale zaserwować też dreszczyk emocji. – dodaje aktorka, która w wcieliła się w Łysą.

Anna Matysiak, aktorka grająca filmową Julię również wypowiedziała się na temat filmu i Chady. Według niej Chada jest typowym bad boyem:

– Kobiety kochają bad boyów i jak widzą takiego bad boya, to nie potrafią się oprzeć. Myślę, że gdzieś tutaj tkwi sekret Chady, że kobiety chcą mu bardzo pomóc. Jest w tym coś chwytającego za serce, bo on chce dobrze, a wychodzi bardzo różnie. Warto zobaczyć film „Proceder” ponieważ niewiele osób tak naprawdę zdaje sobie sprawę jak bardzo zagmatwane było jego życie. – mówi.

Kinowa premiera dzieła odbędzie się 15 listopada 2019 roku.

Zapraszamy do polubienia naszej strony na Facebooku.

Zobacz również:

Źródło: GlamRap / Fot. kadr z wideo