Najpiękniejsza suknia na świecie sprzedana za 20 milionów
Wśród wielu oszołamiających kreacji Marylin Monroe, bez wątpienia najpiękniejsza jest suknia, w której aktorka zaśpiewała prezydentowi Stanów Zjednoczonych urodzinowe „Happy Birthday”.
Większość z was kojarzy pewnie różową sukienkę z filmu „Mężczyźni wolą blondynki” i zwiewną białą kreację znaną ze „słomianego wdowca”. Sukienka, która unosiła się nad szybem metra, została kilka lat temu sprzedana za 19 milionów złotych.
Najbardziej wartościową z kreacji Monroe jest jednak obszyta dwoma i pół tysiącem kryształów suknia, w której gwiazda wystąpiła na konwencji darczyńców Partii Republikańskiej z 19 maja 1962 roku i zaśpiewała z okazji 45 urodzin prezydenta. Wtedy już nikt nie miał wątpliwości, że romans Monroe z Johnem F. Kennedym to prawda.
Niesamowita suknia, którą miała wtedy na sobie aktorka, właśnie została sprzedana na aukcji w Julien’s Auctions w Los Angeles za 4,8 milionów dolarów.
– Wierzymy, że ta suknia to największy skarb popkultury na świecie. Nie przychodzi mi do głowy żaden inny eksponat z XX wieku, który tak wiele mówi o latach 60. jak ta kreacja – powiedział w rozmowie z Independent.co.uk Edward Meyer, wicedyrektor sieć muzeów Ripley’s Believe It Or Not, które nabyło niesamowity okaz.
Zanim suknia na stałe trafił na muzealną wystawę, zostanie zaprezentowana w Hollywood.
_____________
Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.