Protestowali przeciwko Owsiakowi. „Zapraszamy na zupę” – mówili wolontariusze
Podczas koncertu głównego WOŚP przy metrze Centrum miała miejsce demonstracja przeciwników Owsiaka. „Zapraszamy na darmową zupę” – mówili do nich wolontariusze.
Jerzy Owsiak to postać bardzo barwna, która zawsze mówi to co myśli. W jednym z wywiadów mówił, że eutanazja w przypadku ciężkiej i nieuleczalnej choroby dla niego to „pomoc starszym w cierpieniach”. Mówił też, że popiera możliwość aborcji w przypadku ciężkiego uszkodzenia płodu. Mimo, że to prywatne zdanie społecznika, spotkało się z ostrą reakcją środowisk katolicko-narodowych, które zachęcały do bojkotu WOŚP.
Protest garstki aktywistów pod stacją metra Centrum był licznie fotografowany – przeciwnicy Owsiaka mieli bowiem transparenty z drastycznymi zdjęciami. Część popierających WOŚP ludzi próbowało dyskutować z protestującymi, jednak ci wybierali megafon i próbowali zagłuszyć orkiestrę, co zresztą okazało się bezskuteczne.
Z nieoczekiwaną pomocą aktywistom ruszyli… wolontariusze WOŚP. „Zapraszamy na darmową zupę” – zachęcali zmarźniętych protestujących. Ci jednak nie posłuchali wezwania i przez kolejne godziny stali z transparentami w asyście licznego kordonu policji.