Jonathon Pengelly z Wielkiej Brytanii wracał do domu po nocnej imprezie. Postanowił jeszcze wstąpić do restauracji McDonald’s, aby coś zjeść. W kolejce do kasy zobaczył bezdomną kobietę, która poprosiła pracownika kubek gorącej wody. Niestety mężczyzna odmówił jej. Co w tej sytuacji zrobił Jonathon? Brawa dla niego!

Podstawowe prawo człowieka

 Jonathon Pengelly wracał do domu po imprezie. Był głodny, dlatego wstąpił jeszcze do McDonald’s. Tam zobaczył bezdomną kobietę, która ustawiła się w kolejce do kasy. Gdy nadeszła jej kolej, poprosiła pracownika restauracji o kubek z ciepłą wodą. Mężczyzna odmówił jej i powiedział, żeby opuściła to miejsce. Jonathon był zszokowany zachowaniem obsługi.

„Nie wiem, co dzieje się w ich umysłach. To, o co poprosiła bezdomna kobieta jest podstawowym prawem człowieka. Odmówienie takiego gestu przez wielki koncern jest obrzydliwe” – pisał na Facebooku młody Brytyjczyk.

Piękny gest

Jonathon zaproponował kobiecie, że zamówi jej to, co będzie chciała. Jakie było zdziwienie chłopaka, gdy okazało się, że bezdomna prosi tylko o małego cheeseburgera.

Brytyjczyk kupił jednak dużo więcej! Zamówił tyle jedzenia, ile mógł unieść. Ale to nie wszystko! Jonathon wpadł na inny pomysł!

„Siedziałem z nią na twardym, zimnym chodniku. Wiecie, co zrobiłem? Popłakałem się. […] Gdy z nią porozmawiałem, byłem w szoku z powodu jej historii i tego, jak bardzo jest wykształcona. Niegdyś była pełna życia i entuzjazmu, a teraz nie ma dosłownie nic. Zaprosiłem Polly i jej przyjaciela do mojego domu. Ugotowaliśmy wystarczająco dużo jedzenia, by wystarczyło im na kilka następnych nocy, zapakowaliśmy je w torby. Skorzystali również z mojej łazienki i umyli się. Zgodnie powiedzieli, że nigdy w życiu nie czuli się tak mile widziani. Nie jestem święty, ale ten mały gest kosztował mnie tylko 20 funtów (ok. 100 zł). Wiem, że 90% osób, które to czyta, zarabia 10 razy więcej w ciągu jednego dnia.

Uprzejmość nic nie kosztuje. Mam nadzieję, że dzięki temu wpisowi ludzie w Wielkiej Brytanii bardziej się zainteresują się bezdomnością!

[…] Jeśli zobaczysz bezdomnych na ulicy, nie patrz na nich z  pogardą. Nie wiesz, co oni przeżyli! Polly, zmieniłaś mnie!” – napisał Jonathon.

Mężczyzna rozmawiał też z kobietą przez telefon. Obiecał, że już nigdy nie będzie głodna lub zziębnięta. Dał jej koce, poduszki i plecak pełen jedzenia.

Na szczęście są jeszcze ludzie, dla których los drugiego człowieka jest ważny. Niedawno podobna sytuacja miała miejsce w Polsce. Jak się zakończyła? Koniecznie przeczytajcie! Schorowana staruszka usiadła w restauracji. Zachowanie kelnera poruszyło internautów!

Źródło zdjęć: www.facebook.com/ Jonathon  Pengelly

 ______________                                                  

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.