Patryk Vega spełnił zachcianki hollywoodzkiego aktora

Niedawno swoją premierę miał film Patryka Vegi ,,Czerwony punkt’’. Główną rolę w produkcji zagrał Ewan Mcgregor. Jednak, aby hollywoodzki aktor zechciał zagrać w produkcji reżyser musiał spełnić szereg jego wymagań.

Okazuje się, że sprowadzenie hollywoodzkiej gwiazdy było bardziej skomplikowane niż przypuszczał. Reżyser porównał to do ściągania Madonny na koncert. Dostał szereg wymagań, które musiał spełnić. Amerykanie ,,Czerwony punkt’’ postrzegają bardziej jako reklamę. W ich odczuciu to McGregor użycza tu trochę swojego wizerunku. Dlatego też jego agenci zachowali podwójną ostrożność i byli czujni na punkcie niektórych rzeczy.

Problematyczną kwestią okazało się celowanie z laserowego wskaźnika w ludzi. Uważali, że to promowanie przemocy. Aktor w jednej ze scen miał spożyć alkohol i tu także pojawił się kłopot, gdyż McGregor był od niego uzależniony kilka lat temu.

Dobór garniturów także okazał się strapieniem. Ewan mógł grać tylko w garniturach od Diora lub Burberry. Trzeba było je w ostatniej chwili ściągnąć z Londynu dla niego i dublera.  

Ogólnie Vega bardzo chwali sobie profesjonalizm McGregora. Jednak wymagania postawione przez jego menadżerów na długo zapadną mu w pamięci. Przyznaje w rozmowie z ,,Faktem’’, że to było dla niego nowe doświadczenie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ