„W dniu wypadku błagałam Boga, bym kiedyś mogła zostać matką”

Monika Kuszyńska: „W dniu wypadku błagałam Boga, bym kiedyś mogła zostać matką”. Udało się!

Monika Kuszyńska 15 lutego po raz pierwszy została mamą. Radosną nowiną podzielił się na Facebooku mąż artystki – Jakub Raczyński. Mężczyzna zdradził, że artystka urodziła chłopca, któremu para nadała imię Jeremiasz. Mimo, że piosenkarka w 2006 roku uległa poważnemu wypadkowi samochodowemu, to życie czerpie pełnymi garściami. Wspomina, że w błagała wtedy Boga, by mogła kiedyś zostać matką. Na szczęście Stwórca wysłuchał jej prośby i wokalistka może cieszyć się z daru macierzyństwa.  

Pamiętny dzień

 Monika Kuszyńska stała się rozpoznawalna dzięki zespołowi Varius Manx. W 2000 została wokalistką tej grupy. Niestety w 2006 roku uległa poważnemu wypadkowi samochodowemu. Jeepa prowadził wtedy Robert Janson, twórca zespołu, niestety auto roztrzaskało się na drzewie. Piosenkarka doznała paraliżu od pasa w dół, dlatego porusza się na wózku inwalidzkim. Jednak nie żywi nienawiści do swojego kolegi z byłego zespołu.

„Nie miałam w sobie nienawiści. Nie wiem dlaczego, tak naprawdę. Mam cechę, która sprawia, że potrafię wszystko sobie wytłumaczyć. Ludzkie błędy na przykład. Zawsze znajdę milion usprawiedliwień dla innych, dla siebie. Nie umiem oceniać rzeczy jednoznacznie. Może to mi właśnie pomogło? Oczywiście, że mogłabym obwiniać, oskarżać…

Ale nie zrobiłam tego. Nie wiem skąd, ale miałam w sobie taką wiedzę, a może przeczucie, że nienawiść i wściekłość odbiją się źle na mnie. Intuicyjnie czułam, że muszę tego unikać. Dla siebie. Poza tym byłam wychowana w specyficzny sposób. Po pierwsze – nie obarczać winą innych swoimi problemami. Nie być dla nikogo ciężarem. Ale przede wszystkim nauczono mnie, żeby przypadkiem nigdy nikomu nie zrobić krzywdy. To zawsze była moja obsesja, żeby nie skrzywdzić drugiego człowieka” – mówiła artystka w 2015 roku w rozmowie z „Vivą!”.

„W dniu wypadku błagałam Boga, bym kiedyś mogła zostać matką”

Wyznała również, że w dniu wypadku myślała przede wszystkim o tym, aby mogła kiedyś zostać mamą. Udało się. 🙂

Monika Kuszyńska 15 lutego urodziła synka. Poinformował o tym na Facebooku jej mąż – Kuba Raczyński, były saksofonista zespołu Varius Manx. To właśnie podczas wspólnej pracy para poznała się. Małżeństwo nie mówiło publicznie, że spodziewa się narodzin pociechy, dlatego dobra nowina tym bardziej ucieszyła fanów artystki.

Monika Kuszyńska Kuba Raczyński Jeremi dziecko
Urocze zdjęcie, które opublikował Kuba Raczyński na swoim Facebooku

Powrót na scenę  

Wokalistka dawno temu zakończyła współpracę z zespołem Varius Manx. Jednak w 2012 roku wróciła na scenę muzyczną. W 2105 roku jako pierwsza artystka na wózku wystąpiła w konkursie Eurowizji. Zaśpiewała wtedy nastrojową balladę „In The Name Of Love”.

Urlop macierzyński?

Media podają, że gwiazda wraz z maleństwem czuje się bardzo dobrze, a w najbliższym czasie Kuszyńska skupi się przede wszystkim na macierzyństwie. Przesyłamy gratulacje świeżo upieczonym rodzicom. 🙂

————————————————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: www.facebook.com/Monika Kuszyńska

ZOSTAW ODPOWIEDŹ