Mężczyźni + moda = …?

moda meskaModa męska w Polsce jest jak pogoda – w kratkę. Nie widziałam w tym nic złego, dopóki w jednym miejscu i w tym samym momencie nie spotkałam sześciu panów ubranych w niemalże identyczne koszule w ten biało-niebiesko-czarny wzór…

 

Zaczęłam zwracać większą uwagę na to, w co ubierają się mężczyźni. Królują dżinsy, najczęściej za długie i za szerokie. Panowie jak ognia unikają kolorów, szczególnie jeśli chodzi właśnie o spodnie. Szkoda, bo w lecie można, a wręcz trzeba pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa! Zauważyłam nieznaczny postęp w postaci koloru musztardowego, który,  prawdopodobnie dość nieświadomie, wkrada się do męskich stylizacji. Z butami jest już lepiej. Coraz częściej widzę piękne mokasyny, buty „na łódkę”, ciekawe trampki, zgrabne casualowe obuwie czy popularne Air Maxy. Bardzo powoli mężczyźni przekonują się do skórzanych toreb i dbałości o dodatki. Największy problem jest jednak z górnymi częściami garderoby. Koszule są za duże, w bardzo popularne wzory i w zachowawczych kolorach. Wszystkie wydają się takie same, niechlujnie wyjęte ze spodni – niby taki luźny look…  T-shirty są mało oryginalne, można odnieść wrażenie, że im mniej rzucają się w oczy, tym lepiej. A marynarki? Źle skrojone i z za długimi rękawami. Ogólnie rzecz biorąc, z modą męską w Polsce nie jest dobrze.

 

Szukam usprawiedliwienia dla takiego stanu rzeczy. Być może mówi się o tym nadal zbyt mało, przez co panowie odnoszą wrażenie, że jest to nieistotne i nie ma takiego znaczenia. Programów, artykułów czy nawet blogów o modzie dla pań jest mnóstwo, dla mężczyzn – zdecydowanie mniej. Podobnie z ilością sklepów. Sama mogłam się o tym przekonać, szukając odpowiedniego prezentu. Nawet, jeśli dana marka posiada dział męski, jest on znacznie skromniejszy, z bardzo ograniczonym wyborem. Wreszcie, wydaje mi się, że kobiety mają, większą lub mniejszą, wrodzoną umiejętność do dobierania poszczególnych elementów stroju, taki zmysł estetyczny, który w tej kwestii okazuje się być niezbędny. Panowie potrzebują wskazówek, inspiracji, być może nawet zestawu określonych reguł, co jest w porządku, a co wręcz niedopuszczalne.

moda meska.wybieg

 

Dlatego, w następnym felietonie, postaram się przybliżyć te najważniejsze – i najlepsze – trendy w modzie męskiej. Stworzę również listę podstawowych zasad, która, być może, okaże się w jakimś stopniu pomocna. Oprócz tego, dla uzyskania odpowiednich efektów, przyda mi się trochę Waszej dobrej woli, zainteresowania, pomysłowości i wyobraźni. A bardzo w to wierzę, że tutaj mężczyznom tego nie brakuje! 🙂

Paulina Woicka, fot. menstream.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ