Jak rozumiem trening ogólnorozwojowy? Jeżdżenie na rowerze i czytanie naukowej książki. „Niemożliwe” – powiedzą niektórzy. A tymczasem tak wygląda moja codzienność. Chociaż przyznaję, że czasem zdarza mi się też jeździć i oglądać film romantyczny. Czyż to nie świetne rozwiązanie, aby zyskać więcej czasu?

Jakie argumenty przemawiają za rowerem stacjonarnym?

– nie trzeba martwić się o pogodę

– można robić coś jeszcze w czasie jazdy

– nie trzeba wyjeżdżać za miasto, specjalnie się szykować etc.

– jazda jest bezpieczniejsza

– można wykonywać zróżnicowane ćwiczenia, niemożliwe na rowerze jeżdżącym

– rowery stacjonarne są tańsze

Czy potrzeba więcej, aby przekonać, że to świetne rozwiązanie? Rowerem takim możesz jeździć przecież nawet zimą!

Koszty takiej przyjemności są dosyć niskie. Ceny najtańszych rowerów stacjonarnych zaczynają się już od 100zł. Oczywiście możemy zainwestować w sprzęt kilka tysięcy, wybór zależy od zasobności portfela, potrzeb i zachcianek. A asortyment szeroki – wiele marek, wiele gatunków, wiele rozwiązań. Zanim się kupi cokolwiek, trzeba znaleźć odpowiedni rodzaj dla siebie. Możemy wybrać rowery mechaniczne, magnetyczne lub spinningowe.

Mechaniczny rower charakteryzuje się tym, że jest najtańszy. Opór reguluje rolka lub pasek. Przy tej okazji jest bardzo lekki (a przynajmniej w porównaniu z innymi rodzajami rowerów, ok. 10-15 kg). Jest to rowerek dla początkujących i mniej wymagających. Paski oporowe bowiem szybko nagrzewają się, jeśli jeździmy z prędkością powyżej 20km/h. Zdarza się, że wówczas pękają z powodu doprowadzenia do temperatury topnienia. Jazda dla przyjemności lub w celu spokojnego treningu nie przekracza zazwyczaj 20km/h, dlatego ta cecha nie musi przerażać wszystkich.

Magnetyczny rower bywa nawet dwukrotnie cięższy od mechanicznego. Jazda na nim bardziej przypomina jazdę na zwykłym rowerze. Rower jednak też szybko się nagrzewa, jego obudowa po dłuższym czasie może nieco… parzyć. Dotyczy to jednak przeważnie modeli tańszych (za ok. pół tysiąca złotych). Przydatny jest wówczas wentylator, aby uzyskać ruch powietrza albo może wystawienie roweru na balkon? Jeśli na co dzień zdarza się nam jeździć powyżej mocy 200W, wówczas należałoby przenieść się na wyższy stopień treningowy i kupić.

Spinningowy rower. Daje możliwość regulacji umożliwiającej jazdę niemalże jak rowerem mobilnym. Dużym minusem jest waga – może wynosić nawet powyżej 50kg. Poza troską o plecy osoby, która musi go nam wnieść do domu, należałoby wykazać nieco zainteresowania podłogą. Panele nie lubią takiego obciążenia, drewniana podłoga zresztą też. Jeśli chodzi o miejsce, to także przydałoby się w miarę duże pomieszczenie, bo rowery spinningowe są dużo większe od dwóch pozostałych (mechaniczny jest najmniejszy i najbardziej ustawny). Zaleta tego rodzaju rowerów to ich wytrzymałość. Nawet najbardziej zaawansowany sportowiec miałby problem z przegrzaniem tego sprzętu.

Jeśli chodzi o efekty – są widoczne i to po krótkim czasie! Wystarczy poczytać dzienniki rowerzystów i rowerzystek (których jest zdecydowanie więcej). A najlepiej oczywiście spróbować samemu! Można też wykupić karnet na siłowni. Wiele klubów fitness prowadzi zajęcia treningowe na rowerach stacjonarnych. Lepiej jednak nie wybierać się tam z sympatią, a raczej z koleżankami. Te zajęcia wyciskają bowiem siódme poty, ledwo stoi się po nich na nogach. A jedyne, o czym się marzy po wyjściu to zimny prysznic i lody!

Przykładowe ćwiczenia znajdziesz bez problemu w internecie. Tak samo z samymi rowerami. Pamiętaj rower stacjonarny powinien kojarzyć się też ze spalaniem tłuszczu. Podczas ćwiczeń pracują mięśnie łydek, ud i w mniejszym stopniu, ale jednak – pośladków. Ilość spalonych kalorii zależna jest zaś od predyspozycji, wagi, tempa i czasu treningu.

A więc? Jedziemy?

Paulina Cygańska