Nie będzie pogrzebu Tomasza Mackiewicza? To byłby teatr

Ile można poświęcić dla gór? Jeden z ostatnich wywiadów z Tomaszem Mackiewiczem

Tomasz Mackiewicz zaginął podczas schodzenia ze szczytu Nanga Parbat. Akcję ratunkową przerwano ze względu na złe warunki pogodowe.  Polski himalaista został na wysokości około 7220 metrów. Teraz wiele osób zastanawia się, czy warto poświęcać swoje życie tak niebezpiecznej pasji. Co na ten temat mówił Polak?

Naga Parbat zdobyta

 „Przede wszystkim Nanga, ta góra jest przede wszystkim o tyle istotna, że przez te sześć lat, wiele dni spędziłem w górze wysoko samemu (…) psychicznych czy psychodelicznych motywów tam specjalnie nie doświadczam w porównaniu ze środkami, których przyszło mi używać w młodości. To nie ma porównania. To doświadczenie jest czyste. W pewnym momencie może tak było, że te góry były kontynuacją poszukiwań tego stanu. Będąc tam, nauczyłem się obserwować swój umysł z dystansu. I teraz nie muszę tam jechać, żeby czuć się spokojnie” – mówił Tomasz Mackiewicz w „Dzień Dobry TVN” w 2016 roku.

https://www.facebook.com/czapkins/photos/a.697366437022675.1073741833.641475969278389/1599344670158176/?type=3&theater

 

Tomaszowi Mackiewiczowi ostatecznie udało się zdobyć szczyt. Himalaista został na wysokości ok. 7200 metrów. Nie mógł się poruszać, zapadł na chorobę wysokościową. Polscy ratownicy uratowali współtowarzyszkę Elisabeth Revol, ale ze względu na złe warunki pogodowe, nie udało im się dotrzeć do Mackiewicza… Wiele osób zadaje sobie teraz pytanie, ile można poświęcić dla gór. Mężczyzna miał żonę i troje dzieci…

Ile można poświęcić dla gór? Jeden z ostatnich wywiadów z Tomaszem Mackiewiczem

„Ile można poświęcić dla tych gór? I ile dostaje się w zamian?” – pytała Dorota Wellman z Marcinem Prokopem.

Co odpowiedział Tomasz Mackiewicz?

– To jest pytanie, na które można by odpowiedzieć pytaniem „Ile można poświęcić dla życia” (…) Możemy żyć tak ostrożnie, uważając na każdy nasz ruch, żeby jak najmniej poświęcić w trakcie tego życia. A ja przyjąłem taką wersję, że daję z siebie wszystko co mam, co mogę dać – powiedział himalaista.

Czy odczuwał strach?

– (…) będąc w problemie na początku mojego życia, który się pojawił znienacka, mówiliśmy o heroinie. Ja doświadczyłem takiego zetknięcia bezpośrednio z drugą stroną, ze śmiercią. Po tego typu doświadczeniach człowiek nie boi się tak bardzo – odpowiedział Tomasz Mackiewicz.

—————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: www.facebook.com/ Tomek Czapkins Mackiewicz

3 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ