Ewę Mingę prześladuje pewien detektyw

Ewę Mingę prześladuje pewien detektyw: „Po mocnej dawce jadu i chamstwa…” Pomogła jej św. Rita!

Ewa Minge zdradziła na Facebooku, że od długiego czasu interesuje się nią pewien detektyw. Projektantka na początku myślała, że ma do czynienia z człowiekiem z klasą, jednak ta znajomość zupełnie inaczej się potoczyła. Czy teraz utrzymuje kontakt z mężczyzną?

Ewę Mingę prześladuje pewien detektyw: „Po mocnej dawce jadu i chamstwa…”

Ewa Minge zdradziła, że od dłuższego czasu interesuje się nią pewien detektyw. Gwiazda myślała, że to miły i kulturalny mężczyzna. Jednak szybko okazało się, że się pomyliła… Jak zakończyła się ta znajomość?

– Interesuje sie mną nieustannie z powodów dla mnie niezrozumiałych jeden pan detektyw . Nie …..nie zrobiłam niczego z kategorii jego zawodu a zainteresowanie to od lat jest czysto prywatne choć wygląda na poważną „psychozę „. Kiedys myślałam ,ze to uroczy, inteligentny człowiek z klasą i nawet bardzo go polubiłam . Ale jak to bywa w życiu rycerz okazał się przebranym jedynie gnomem . Wraz z jego zamiłowaniem do „psychologii ” i trunków wysokoprocentowych „klasa” sie bowiem z niego regularnie wylewała . Po mocnej dawce jadu i chamstwa zerwałam z panem wszelkie kontakty towarzyskie aby sobie złymi emocjami i grą jaką uprawiał nie zaśmiecać życia . Pan miał i ma kilka teorii na moj temat i choć z czasem kazda na jego oczach upada,to on nadal grzebie w jej konstrukcji dlaczego mu ona upadła ?. Od lat nie mam z człowiekiem żadnych kontaktów osobistych a on nadal przezywa moje zycie po swojej kolejnej butelce …. Smutne i bardzo współczuje – napisała Ewa Minge na swoim fanpage.

Zemsta nie ma sensu

Projektantka apeluje do fanów, aby również zakończyć relacje, które odbierają człowiekowi spokój i radość. Przekonuje też, że nie ma sensu na kimś się mścić się. Szkoda na nią czasu i energii. Gwiazdę fascynuje postawa św. Rity, do której uciekają się osoby cierpiące do granic wytrzymałości, chore, ale także skłócone. Św. Rita bardzo wiele wycierpiała w swoim życiu. Jej mąż został okrutnie zasztyletowany przez dawnych swoich dawnych towarzyszy. Rita prawdopodobnie znała ich nazwiska. Jednak nie chciała powiedzieć rodzinie, kim są zabójcy, gdyż bliscy domagali się zemsty. Kobieta przez trzy lata pokutowała i modliła się, aby rodzina przebaczyła oprawcom. W końcu nastąpił cud. Bliscy męża przebaczyli publicznie zabójcom. Później św. Rita spełniła swoje marzenie – wstąpiła do klasztoru. 

https://www.facebook.com/evamingedesign/photos/a.722614854428170.1073741825.112706568752338/1557214534301527/?type=3&theater

„Dlaczego to pisze ? Otóż moi drodzy często trzymamy obok siebie z rożnych pobudek ludzi ,którzy psują nasz horyzont ,przysłaniają słońce ,psują powietrze . Po co ? Warto to uciąć ,odsunąć ,pozamiatać . Nie żyjcie z tymi ,którzy was krzywdzą ,zabierają szczęście . Jeżeli jednak stoicie z drugiej strony i nie potraficie komuś odpuścić ,że zwyczajnie was w swoim życiu nie chciał ,to wpierw zastanówcie sie dlaczego a potem odwróćcie się od niego i zapomnijcie . Kto raz uderzył uderzy drugi raz . Kto raz okłamał drugi raz kolanie . Zemsta po kazdej ze stron „barykady ” nie ma sensu . Najlepszym sędzią jest Bog a los katem . Szkoda naszej energii na zemstę . Puśćcie co nie wasze i nie traćcie czasu na łapanie kogoś kto was nie chce . Złapany kiedys bowiem znowu ucieknie . Ludzie czy w pracy czy przyjaźni czy miłości powinni być ze sobą z przyjemności ,bo tego chcą ,bo widzą wzajemną uczciwą korzyść ,bo sie lubią ,bo sie kochają ….. Na łańcuchu nawet zwierze być nie powinno . A co do zemsty polecam przeczytać historię życia św. Rity . Miłego dnia wszystkim z ludźmi ,ktorych lubicie i którzy was lubią ….i szanują . To ostanie jest chyba w życiu najwazniejsze ❤️ Aaaaa zapomniałabym , Pana detektywa też pozdrawiam i życzę mu bardzo szczerze szczęścia” – kończy projektantka.

Czy też was inspiruje postawa św. Rity?

https://www.facebook.com/evamingedesign/photos/a.722614854428170.1073741825.112706568752338/1549923795030601/?type=3&theater

Przypominamy, że Ewa Minge niedawno wyszła za mąż. Pieniądze, które otrzymała na weselu planuje przeznaczyć na budowę hospicjum dla osób mających raka. Szlachetny gest! Pamiętajcie, dobro wraca!

– Marek Grechuta śpiewał „czy to jest miłość czy to jest kochanie ?” . Trudno czasem rozpoznać jaki rodzaj uczucia nas spotyka . Sytuacja wyjątkowa jest wtedy kiedy oba pojawiają się i trwają …..miłość i kochanie . Jeżeli do tego dochodzi spoiwo najsilniejsze PRZYJAŹŃ ….tak mało doceniana początkowo w miłości ,to warto spróbować pójść w trudną drogę jaką jest życie razem . Drugi człowiek powinien być bowiem poza pięknym acz pustym kochaniem głębią naszego bytu ,podporą na dobre i na złe …. Jak mówią Cyganie w życiu cześciej jestesmy pod wozem jak na wozie . Spotkać człowieka ,z którym fajnie jest właśnie pod tym wozem….bezcenne . Czasem długo trzeba czekać na swoją kolejkę po szczęście . Wystałam …..wyczekałam . W tym wyjątkowym dniu ,ktory dzieliłam z najbliższymi mi ludźmi szczęście moje zaklinali prawdziwi Cyganie ! Wspaniały zespół Terno. Jego twórca ,wybitny kompozytor i poeta Edward Dębski przekazał nam moc romskiej energii i wspaniały sekretny prezent .
Czego w życiu trzeba więcej ? Mam wokół siebie wspaniałych ludzi ,przyjaciół na kazdą pogodę i swojego osobistego pogromcę smoków . Tak kochani wyszłam za mąż i nie wracam ❤️” – napisała projektantka na swoim fanpage.

————————————————————————————————————————————

Źródło zdjęć: www.facebook.com/ Eva Minge oraz www.instagram.com/eva_minge/

ZOSTAW ODPOWIEDŹ