papa - sporteuro

E-papierosy

papa - sporteuroPapierosy elektroniczne zdobywają coraz większą popularność. Jedni uważają, że są świetną alternatywą dla papierosów tradycyjnych, drudzy twierdzą, że e-papierosy są szkodliwe.

Budowa i zastosowanie

Palenie papierosów elektronicznych polega na stosowaniu metody inhalacji, czyli wdychaniu pary wodnej lub aerozoli. Na rynku istnieje szeroki wybór papierosów, które możemy wybrać pod względem kształtu, wyglądu, budowy. Jednak typowy e-papieros składa się z: kartridża, atomizera oraz źródła zasilania. Kartridż jest wymiennym pojemnikiem, w którym znajduje się płyn (liquid). W atomizerze płyn jest podgrzewany (do ok. 150-180 stopni) i zamieniany w parę wodą, która tworzy imitację dymu.

Wcześniej wspomniany płyn zawiera glikol propylenowy, glicerynę, opcjonalnie nikotynę oraz substancje smakowe i zapachowe. Podczas „zaciągania” się papierosem, płyn jest podgrzewany i tworzy aerozol, który jest inhalowany przez użytkownika.

Opinie i badania

E-papierosy są nadal produktem „nowym” i nie do końca przebadanym. Jednak naukowcy wciąż próbują wykazać wszystkie pozytywne i negatywne właściwości.

Udowodnione jest to, że elektroniczne papierosy nie zawierają tlenku węgla. Pozwalają palaczom dostarczać nikotynę do organizmu bez dodatkowych substancji szkodliwych, które są zawarte w tradycyjnych papierosach (m.in. aceton, amoniak, benzopiren, cyjanowodór i wiele innych). Zaspokajają nawyki typowe dla palaczy (dym, żar, zaciąganie się). Po odstawieniu zwykłych papierosów i przejściu na elektroniczne użytkownicy pozbywają się tak zwanego „kaszlu palacza”. Poprawia się zmysł smaku. Nie dochodzi do biernego palenia u osób niepalących. Koszt jest dużo mniejszy, gdyż wymieniamy jedynie płyn, który kosztuje kilkanaście złotych (wystarcza to na ok. 100-200 papierosów).e papieros - sporteuro

Nie brakuje również przeciwników. E-papierosy zwierają glikol propylenowy, który jest składnikiem środków chemicznych, płynów hamulcowych i odmrażaczy szyb, jednak został uznany za związek nietoksyczny. Natomiast badania wykazują, iż po podgrzaniu, glikol wytrąca związki toksyczne. Ponadto, użytkownicy skarżą się na wysuszone gardło i drażliwą chrypkę. Według badań naukowców z uniwersytetu w Atenach, e-papierosy powodują opór dróg oddechowych.

Lekarze podchodzą do papierosów elektronicznych z dystansem. Twierdzą, że są szkodliwe, jednak jest to zagrożenie dużo mniejsze niż w przypadku zwykłych papierosów. Należy uważać także na to co kupujemy. Koniecznie trzeba sprawdzać dokładne pochodzenie i skład płynów, ponieważ niektóre są produkowane w opłakanych warunkach, co w rezultacie prowadzi do jeszcze większej szkodliwości.

W Polsce papierosy elektroniczne nie posiadają poważniejszych regulacji prawnych, jednak już są zakazane m.in. w publicznym transporcie w Warszawie i Poznaniu. Wciąż prowadzone są konferencje na temat dostępności sprzedaży i produkcji tego typu produktów. Natomiast w Hongkongu i Australii papierosy elektroniczne, w których zawarta jest nikotyna, są całkowicie zakazane i nielegalne. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), ze względu na brak wystarczających badań, nie popiera używania e-papierosów.

Joanna Łuszczykiewicz, fot. Horsten/wikipedia.pl/CC 3.0;

ZOSTAW ODPOWIEDŹ