Dlaczego warto być z molem książkowym?

Twój chłopak całe dnie spędza zanurzony w pożółkłych od starości papierach i woli wciągnąć na raz trylogię Stiega Larssona niż wyjść w Tobą na wieczorne party? Masz dwa wyjścia a) zerwać z nim b) znaleźć plusy w tym, że Twój dom wygląda jak stanowa biblioteka po przejściu huraganu Katrina. Podsuwamy kilka z nich.

Źródło: pixabay.pl

Dużo wie

Spędzanie całych dni nad książką siłą rzeczy wzbogaca jego wiedzę. I nawet jeżeli nie będzie potrafił przybić obrazka do ściany albo pomóc Ci wypełnić PIT z pewnością zadeklamuje monolog z powieści Dostojewskiego, jeżeli tylko ładnie poprosisz! 

Ma obszerną biblioteczkę

A nuż Ciebie też najdzie ochota na czytanie… Może… Kiedyś.

Da ci spokój

Z pewnością nie będzie Ci zawracał głowy swoimi problemami ani ciągał w miejsca, w które nie masz ochoty chodzić. Wystarczy, że sprawisz mu „Trylogię husycką” Sapkowskiego, a na długie dni pogrąży się w swoim świecie.

Ma bogatą wyobraźnię

Kto wie, gdzie może się ona jeszcze przydać?

Zagospodaruje ci przestrzeń

Nie masz pomysłu jak urządzić salon? Nie musisz się tym martwić, Twój partner wszystko ma już zaplanowane. Obok telewizora stanie regał z książkami, przy kanapie kolejny… A właściwie po co komu kanapa? Przecież zabiera miejsce na biblioteczkę!

Bo zawsze może przestać nim być

Wystarczy, że pokażesz mu, że realne życie też może być ciekawe. Wtedy z dziką rozkoszą odda się biesiadom, rozpustom, orgiom i orgietkom. Przynajmniej na chwilę. Potem znów wróci do tropienia historycznych ciekawostek w „Mistrzu i Małgorzacie” Bułhakowa.

Jest silny

Podniosłaś kiedyś torbę pełną książek? On dźwiga ją codziennie w drodze z biblioteki.

Bo ma potencjał

Choć zakrawa to na chichot losu, tak – mole książkowe też miewają sukcesy w życiu prywatnym. I nie chodzi tu o ukończenie piątej części Harrego Pottera w ciągu jednej doby. Opinie miłośników książek mieli m.in. Bill Gates i John F. Kennedy. Kto wie, co czai się w tych zwichrowanych od potu i zanurzonych między dwoma zadrukowanymi kawałkami celulozy głowach? Może właśnie wykuwa się tam geniusz, który w przyszłości obsypie Cię pieniędzmi?

Przypilnuje domu

Czy to wyjście na piątkową imprezę czy weekendowy wyjazd poza miasto, możesz być spokojna. On będzie czuwał rozciągnięty na kanapie co najmniej do poniedziałku.

Ma chody u lekarzy

Potrzebne Ci L4? Mól książkowy zna wszystkich lekarzy w okolicy i załatwienie zwolnienia nie będzie dla niego żadnym wyzwaniem. W końcu sam je wziął żeby ukończyć ten cholerny „Kod Leonarda da Vinci”. Nie zrobiłby tego przecież w tak skandalicznych warunkach akustycznych jak szum open space’u. Wystarczy spytać o zwolnienie, a przy okazji choć przez chwilę poczuje się potrzebny.

Donnie Darko

__________________

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszegosklepu internetowego.


ZOSTAW ODPOWIEDŹ