deynn

Deynn o Maffashion: Nie jest typem człowieka, z którym chce się zadawać

Fit blogerka Deynn, od pewnego czasu chwali się w internecie swoją metamorfozą – powiększonymi ustami, sztucznym biustem i dorysowanymi piegami. Ostatnio na Snapchacie dziewczyna postanowiła wypowiedzieć się na temat nieco bardziej znanej koleżanki z branży – Maffashion. Okazuje się, że panie za sobą nie przepadają.

Deynn o Maffashion

Deynn pojawiła się w sieci znacznie później niż Maffashion czy Jessica Mercedes, nowa koleżanka w szybkim tempie zdobywa jednak kolejne fanki. Deynn zawdzięcza popularność kontrowersyjnemu zachowaniu. Teraz rozgłosu dodała jej wypowiedź dotycząca Maffashion.

– Naprawdę mogą mówić, że mam sztuczne cycki i usta i chcę się tym dzielić, ale ku*wa, to co mnie bardzo zabolało i rozdrażniło: od kiedy panna Maffashion jest moją przyjaciółką?! Nie była moją przyjaciółką, nie jest i nigdy nie będzie z mojej strony! Ja się otaczam ludźmi, jakimi chcę się otaczać i nie będziemy przyjaciółkami. Mam sztuczne cycki, usta, piegi, ale nie jestem przyjaciółką Maffashion! – mówi w snapie Deynn.

To nie wszystko. Gdy fani zaczęli dopytywać się o ich znajomość, blogerka dodała.

– Nie znamy się nic a nic. Sama dobieram sobie przyjaciół i otaczam się ludźmi wartymi mojej uwagi. Ja nie znam tej kobiety! Nie przyjaźnię się z nią, nie kumpluję się, nie interesuję się nią – powiedziała Deynn.

Negatywne wypowiedzi pod jej adresem to wyłącznie kwestia zazdrości.

– Teraz jestem na fali, bardzo dużo osób mnie nienawidzi. Największy ból du*y jest o to, że dorysowałam sobie piegi! Teraz mogę zająć się sobą, a nie opie*dalaniem du*y. Komentarzy nie czytam, bo to ostatki spie*dolin końskich. Skasowałam z Instagrama bardzo dużo zdjęć i dbam o to, co dodaję tam teraz. Jestem estetką. Wcześniej miałam na to wyje*ane – mówiła blogerka.

Co na to wszystko popularniejsza koleżanka?

Słowa Deynn mogą dziwić, tym bardziej, że jeszcze dwa lata temu zapraszała Maffashion na swoje urodziny. Bardziej znana koleżanka postanowiła jednak nie kontynuować tej kwestii.

– Tylko chciałam zaznaczyć, ze to nie ja prowokuję to wszystko. (…) Ja serio nie zajmuję się tematami, które mnie mało interesują . Nie poruszam tematu, bo mało mnie interesuje. Nie warto zajmować się rzeczami nic niewnoszącymi do naszego życia – powiedziała fankom.

Fot. Instagram deynn

ZOSTAW ODPOWIEDŹ