Dermal anchor – piercing ekstremalny

Już w czasach starożytnego Rzymu, Grecji i Egiptu piercing był znaną formą naznaczania ciała. W Egipcie kolczyk w pępku oznaczał przynależność do rodziny faraona. W Rzymie przekłute uszy były znakiem wysokiego statusu społecznego, a w Grecji kolczyk był piętnem, którym oznaczano pojmanych szpiegów. Współcześnie różne rodzaje piercingu służą ozdabianiu ciała. Najpopularniejsze jest umieszczanie kolczyków  w uszach, ale są też ludzie, dla których jest to niemal sport ekstremalny. Do najbardziej bolesnych sposobów kolczykowania należy dermal anchor.

dermal 

Dermal anchor to kolczyki, które częściowo umieszcza się pod skórą. Polega to na wszczepieniu implanta składającego się z tytanowej kotwiczki, do którego wkręca się na powierzchni skóry dowolną nakrętkę z biżuterii. Umieszczenie płytki pod skórą jest niemal zabiegiem chirurgicznym. Jest to bardzo bolesne, a gojenie dziur w skórze może trwać nawet cztery miesiące.

 

Ten typ piercingu stosowany jest najczęściej w uszach, na szyi, dekolcie i plecach. Najodważniejsi robią sobie dermal anchor również w okolicach intymnych czy w sutkach. Może być to również dodatek do tatuażu – wkomponowany w niego kolczyk urozmaica i uprzestrzennia rysunek na ciele. Niestety, wiąże się to z widokiem krwi przy samym kolczykowaniu. Zdarza się też, że kolczyk zostaje wyrwany z ciała przez zwykły przypadek, wystarczy, że się o coś mocno zaczepi. W czasie gojenia może się też przesunąć, co skutkuje bliznami na ciele.

 

Jeśli chodzi o to, czy dermal anchor wygląda atrakcyjnie i estetycznie – każdy ma swoje zdanie.  Noszą go celebryci, choćby Amanda Bynes, znana głównie z roli Holly Tyler w serialu „Siostrzyczki” czy Stevie Johnson, amerykański futbolista. W Polsce nie jest to jeszcze zbyt popularny sposób kolczykowania i niewiele jest salonów, w których można sobie taką biżuterię założyć. Jeżeli już się znajdzie takie miejsce, należy bardzo uważać – umieszczenie implantów graniczy z zabiegiem chirurgicznym, dlatego ważne jest zwrócenie uwagi na kompetencje piercera i jego higienę pracy.

 

Małgorzata Szpak

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ