Daria Widawska opowiada o swojej chorobie

Daria Widawska opowiada o swojej chorobie! Przed czym przestrzega?

Daria Widawska kilka lat temu zmagała się z ciężką chorobą. Lekarze przed długi czas nie mogli znaleźć przyczyn dolegliwości. Na szczęście aktorka doszła do siebie. Teraz gwiazda namawia do wykonywania regularnych badań profilaktycznych. O czym jeszcze mówi? To ważne!

Daria Widawska opowiada o swojej chorobie! Przed czym przestrzega?

Daria Widawska kilka lat temu zapadła na ciężką chorobę. Wiele miesięcy spędziła w szpitalu. Musiała rozstać się z małym synkiem. Na szczęście mąż aktorki znalazł rozwiązanie, które sprawiło, że widziała, jak rozwija się jej synek.   

„Mąż przywoził mi do szpitala filmy z naszym synkiem. Dokumentował dzień po dniu. Wzruszona oglądałam synka na komputerze. O, Iwo już staje na nóżki! Jak go zostawiłam, jeszcze nawet nie siedział. Dzięki tym filmom czułam, że uczestniczyłam w jego rozwoju: gdy zaczął raczkować i wstawać. Bo jak tu być matką i nie widzieć, jak rośnie twój największy skarb. To boli – mówiła Daria Widawska w rozmowie z magazynem „Rewia”.

Choroba to nie słabość

Gwiazda zauważa, że wiele osób wstydzi się mówić o swojej chorobie, gdyż myśli, że zostanie ona odebrana jako słabość. Tymczasem choroba nie wybiera i każdemu może się ona przytrafić. Zwraca uwagę, że bardzo ważna jest profilaktyka, zwłaszcza jeśli chodzi o sprawy nowotworowe.

„Mamy problem z mówieniem, że jesteśmy na coś chorzy. Mamy wstyd, że coś nam dolega, że coś będzie postrzegane jako nasza słabość, a tak nie jest. Przecież to, że ktoś podupadł na zdrowiu nie jest jego winą. To jest przypadek tak naprawdę losowy, genetyczny. Wydaje mi się, że powinniśmy mówić o tym głośno, bo zapobieganie jest najważniejsze. Wczesne wykrycie jest bardzo ważne. Świadomość tego, że możemy genetycznie być gdzieś zakodowani, jeśli chodzi o sprawy onkologiczne, też powinna być dużo większa” – mówi Daria Widawska w rozmowie z „Party”.

Jeśli w Twojej rodzinie występują choroby nowotworowe, to pamiętaj, że jest się w grupie ryzyka.

„Czasami wiemy, że nasza mama odeszła, tata odszedł, dziadkowie odeszli z powodu nowotworu, ale to nie powoduje tego, że częściej się badamy, a powinniśmy, bo jesteśmy w tzw. grupie ryzyka” – uczula aktorka.

—————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: commons.wikimedia.org

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ