Czy Polsce zagraża epidemia otyłości?

otyloscmin - sporteuroCo trzeci Amerykanin jest otyły. Niestety w Polsce również widok znacznej nadwagi staje się coraz bardziej codzienny, co gorsza – także wśród dzieci. Czy dogonimy mieszkańców USA w niechlubnym rankingu otyłości – odpowiada znany dietetyk Piotr Lewandowski.

Z najnowszych raportów ONZ wynika, że Meksykanie prześcignęli mieszkańców Stanów Zjednoczonych w rankingu najgrubszego narodu świata. Oba państwa rywalizują jednak „łeb w łeb”, bowiem odsetek ludzi z otyłością wynosi w Meksyku 32.8 %, a w USA o 1% mniej. Państwa amerykańskie od lat są miejscem, gdzie mieszkają najgrubsi ludzie świata. Nie ukrywajmy, że związane jest to z nieprawidłowym odżywianiem (fast foody, mała różnorodność spożywanych posiłków), a także niskim poziomem aktywności fizycznej obywateli tych narodów. W Polsce również powstaje coraz więcej restauracji z „szybkim jedzeniem”, jednak rewolucja sportowa powoli rozszerza się na całą naszą ojczyznę. Co na ten temat myśli profesjonalista w dziedzinie odżywiania – dietetyk Piotr Lewandowski?

Sporteuro: Czy uważa Pan, że Polacy dążą do pierwszego miejsca w rankingu najbardziej otyłych ludzi świata? Czy Polsce zagraża epidemia otyłości?

dietetyk - sporteuroPiotr Lewandowski: W Polsce powstaje co raz więcej restauracji typu fast food, szybkie jedzenie, mniej czasu na posiłki, więcej obowiązków zawodowych przyczynia się do rosnącej otyłości wśród Polaków – dotyczy to zarówno dorosłych jak i dzieci co jest bardzo niepokojącym zjawiskiem. Uważam, że epidemia otyłości Polakom na razie nie grozi. Aczkolwiek promowanie zasad racjonalnego odżywiania w połączeniu ze zdrową dietą i aktywnością fizyczną pozwoli wszystkim na dobre samopoczucie, świetny wygląd oraz wspaniały humor każdego dnia. Co prawda nie grozi Nam obecnie miejsce w czołówce rankingu  otyłości, ale na to co jemy i jakiej jakości są to produkty, zdecydowanie powinniśmy zwracać uwagę – mówi Piotr Lewandowski, dietetyk z Centrum Dietetyki i Aktywności w Szczecinie.

Statystyki Głównego Urzędu Statystycznego z 2009 roku są jednak alarmujące. W porównaniu z 2004 rokiem waga ciała przeciętnego dorosłego Polaka wzrosła, a problem nadwagi i otyłości pojawia się coraz częściej, głównie wśród mężczyzn w wieku 20-39 lat lub 70 i więcej. Pod koniec 2009 roku aż 61% przedstawicieli tej płci ważyło zbyt dużo, ten sam problem dotyczył 45% dorosłych kobiet (głównie między 20-49 rokiem życia). Niestety wzrost masy ciała zauważalny jest również wśród dzieci, dokładnie dla każdego rocznika wieku, szczególnie widoczny dla grupy w wieku 9 lat.

Fast foody, brak czasu na „porządny” posiłek, siedzący tryb życia, coraz więcej obowiązków zawodowych i rodzinnych. Winowajców można szukać wszędzie i wymieniać w nieskończoność, ale może jest ich tylko dwóch? Łakomstwo i lenistwo…?

Anna Kukiełka, fot. healthambition.com

ZOSTAW ODPOWIEDŹ