Lekarze od lat nawołują do kontroli poziomu cholesterolu we krwi. Nie od dziś bowiem wiadomo, że jego nadwyżka powoduje wiele szkód w naszym organizmie. Naukowcy odkryli, że może to być także przyczyną zachorowań na Alzheimera.

Zbyt wysoka ilość cholesterolu objawia się zawrotami głowy, ciągłym zmęczeniem, żółtakami cholesterolowymi i uczuciem niepokoju. Niestety konsekwencje mogą być znacznie gorsze, niż objawy: miażdżyca, udar mózgu, a nawet przedwczesna śmierć. Naukowcy odkryli, że oprócz chorób związanych z układem krwionośnym, zły cholesterol odpowiada za Alzheimera, ponieważ powoduje wydzielanie w mózgu szkodliwego białka – beta amyloidu. Badania wykazały, że stosowanie leków regulujących poziom złego cholesterolu we krwi obniża ryzyko zachorowania na Alzheimera o ponad 30 procent, chociaż przeciwnicy takich medykamentów twierdzą, że te z kolei mogą wywoływać choroby nowotworowe. Najwłaściwszym wyjściem będzie więc zrezygnowanie z „niepewnych” tabletek na rzecz zdrowej, obniżającej cholesterol diety.

Anna Kukiełka